Niemiecka policja informuje o zatrzymaniu na autostradzie, do którego doszło 24 stycznia.
Pościg, za mercedesem, na A4 zakończył się we wtorek zatrzymaniem dwóch osób. 32-letnia Polka jechała GLE, który został prawdopodobnie skradziony w Nadrenii Północnej-Westfalii na autostradzie w kierunku Görlitz. Nie pozostało to niezauważone i zarówno ona, jak i jej 20-letni polski pasażer zostali zatrzymani po pościgu.
Oboje zostali postawieni przed sądem w środę na wniosek prokuratury w Görlitz. Zarządzono tymczasowe aresztowanie. Funkcjonariusze policji przewieźli ich do aresztu śledczego.
Kolejne zatrzymanie miało miejsce w Harrachovie. Tym razem złodzieje przewozili rowery skradzione w Austrii.
W sobotę 21 stycznia od rana patrol Oddziału Powiatowego w Harrachovie monitorował sytuację na drodze nr 10 pierwszej klasy w związku z zamknięciem dla samochodów ciężarowych przejścia granicznego na odcinku Tanvald – Harrachov z powodu intensywnych opadów śniegu . Tuż po południu patrol ten otrzymał informację od oficera operacyjnego, że drogą w kierunku przejścia granicznego z Polską jechał samochód dostawczy Renault Trafic, którego załoga jest podejrzana o popełnienie przestępstwa przeciwko mieniu.
Patrol policji w Harrachovie zauważył wspomniany samochód kwadrans po południu w katastrze harrachovskim w pobliżu dawnego tartaku, gdzie również go zatrzymał i sprawdził zarówno załogę, jak i bagażnik. Załoga składała się z dwóch mężczyzn obcego obywatelstwa w wieku 44 i 51 lat. Po otwarciu bagażnika przez kierującego pojazdem policjanci zobaczyli w nim łącznie cztery rowery, na których nadal znajdowała się reszta zablokowanego bagażnika dachowego pojazdu oraz zablokowana linka zabezpieczająca. W aucie były też dwie plastikowe walizki z narzędziami Makita. Żaden z mężczyzn w tym czasie nie był w stanie wiarygodnie stwierdzić pochodzenia tych przedmiotów przechowywanych w bagażniku. W związku z tym policja nabrała podejrzeń, że rowery pochodzą z działalności przestępczej i aresztowała obu mężczyzn.
W toku późniejszego śledztwa policjanci wraz ze śledczymi i ich austriackimi kolegami ustalili, że przewożone rowery pochodzą z działalności przestępczej popełnionej na terytorium Austrii. Przewozili więc skradzione rowery z terytorium Austrii przez Czechy do Polski. Następnie, po uzgodnieniu ze stroną austriacką, policjanci z Semili przeprowadzili wymagane czynności w postępowaniu karnym, po czym zatrzymanych mężczyzn zwolniono. Wszczęliśmy postępowanie karne w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa legalizacji dochodów z przestępstwa, aw najbliższych dniach całą sprawę przekażemy naszym kolegom w Austrii do dalszego wyjaśnienia.
Źródło: polizei.sachsen.de/policie.cz
Fot.: policie.cz